Ava Pure Serum ekspresowa kuracja 14 dniowa poprawiająca napięcie skóry ? Brzmi ciekawie. Ale czy działa? Tego dowiedzie się z dzisiejszej recenzji.
Ekstrakt z perły na dzień
Kuracja Ava Pure Serum składa się z dwóch preparatów: dziennego i nocnego. Obydwa umieszczone są w 10 ml szklanych, przezroczystych buteleczkach z pipetą. Zazwyczaj takie rozwiązanie ułatwia wydobywanie i dawkowanie preparatu, ale niestety, nie w tym przypadku. Konsystencja kosmetyków jest gęsta i bardzo trudno wydobyć z opakowania ich resztki. Testowałam już bardzo dużo kosmetyków Ava, przeważnie zapachy były delikatne i świeże. Do tej pory chyba raz miałam zastrzeżenia. I teraz jest drugi raz. Zapach jednego i drugiego serum jest identyczny. I dość mocny, duszący. Na szczęście nie utrzymuje się długo. Pure Serum na dzień nakładałam regularnie przez 14 dni po porannym rytuale mycia twarzy. Spokojnie można używać go pod makijaż. Producent podaje, że już po godzinie od zastosowania nasza skóra będzie długotrwale napięta. Efekt napięcia rzeczywiście występuje ale nie jest on długotrwały (w sumie, dla każdego długotrwałość może mieć różny okres trwania, prawda?). W składzie znajdziemy ekstrakt z pereł oraz Liftonin-Xpress. Ekstrakt z białych pereł wykazuje działanie przeciwstarzeniowe. Doskonale rozprawia się z wolnymi rodnikami, a także z bakteriami. Dodatkowo głęboko nawilża! Natomiast Liftonin-Xpresss to nowoczesny polimer liftingujący. To on odpowiada za efekt wygładzenia i odmłodzenia.
Alternatywa dla botoxu na noc
Tak, tak, dobrze przeczytałyście! W serum nocnym znajdziemy składnik – argirelinę, która jest bezinwazyjnym odpowiednikiem botuliny. Wmasowałam w skórę działa na poziomie komórkowym, blokuje skurcze mięśni czyli nie marszczymy się i nie mamy zmarszczek 🙂 Ten heksapeptyd (tu możecie coś o nim poczytać) jest jednym z lepszych w swoim działaniu! Uwielbiam go! Dodatkowo w serum znajdziemy cząsteczki złota, które widocznie regeneruje skórę, stymuluje produkcję kolagenu i elastyny a także wyrównuje koloryt skóry i nadaje jej zdrowy blask. Serum nocne nakładałam po demakijażu i tonizacji skóry. Efekty były szybsze i bardziej widoczne niż przy kuracji dziennej. Ale nie zapominajmy, że Pure Serum to duet, więc najlepiej działa właśnie w ten sposób!
Kuracja to strzał w dziesiątkę
Czasami naszej skórze potrzebny jest taki zastrzyk skoncentrowanych składników odżywczych. Szczególnie przed (mam nadzieję!) nadchodząca wiosną. Kuracja liftingująca Pure Serum od Ava to dobre rozwiązanie dla skór dojrzałych i tych trochę młodszych. W ten preparat zaopatrzyć możecie się tutaj klik
Nie bez powodu witamina C jest nazywana jednym z najsilniejszych antyoksydantów. O jej właściwościach zdrowotnych i pielęgnacyjnych napisano już wiele. Ale jeszcze zostało sporo do dopisania 😉 I Ava doskonale o tym wie, dla tego powstała seria C+Strategy.
Ava dzielnie wspomaga naszą walkę z upływem czasu. Tym razem na Kozetce rozgościła się maska odżywiająca i serum odmładzające z serii Bio Alga. Tak, tak… Odżywiające i odmładzające, bo wiecie, powoli nam ten czas już ucieka i warto sięgać po takie preparaty!
Kosmetyczka też człowiek 🙂 i też potrzebuje chwili dla siebie i swojej skóry. Prawie zapomniałam, jak to jest być po drugiej stronie łóżka kosmetycznego. Ale Yasumi Sosnowiec mi przypomniało, co znaczy być dopieszczoną i zrelaksowaną.
Starzenie się skóry (o matko i córko, jak to fatalnie brzmi!) jest procesem nieuniknionym, nieodwracalnym i ogólnie bardzo niefajnym. Dlatego Ava wyczarowała dla Was linię Mi-Mic, która ma zaopiekować się skórą i spowolnić nieuniknione.